środa, 19 czerwca 2013

Jedzenie

Z czego się składa + najpopularniejsze potrawy
Jak to na wyspach, podstawą kuchni japońskiej są ryby, owoce morza i wodorosty. Dodatkowo Japończycy wyjątkowo przepadają też za ryżem. O ile przeciętny Europejczyk da radę wytrzymać parę dni bez zupy, o tyle w Japonii obiad nie może się bez niej obejść. Sake piją na zmianę z herbatą.

Jak jedzą
Jak wiemy, Japończycy jedzą pałeczkami. Odstępstwem od reguły są zupy, które piją prosto z miseczki (miseczki jak miseczki - wiedzieliście, że jedna porcja ramen w Japonii odpowiada 2,5 talerza Europejczyka?). Charakterystyczne jest też ułożenie tego wszystkiego - po lewej kładziemy miseczkę z ryżem, po prawej z zupą. Równolegle do nich leżą pałeczki.

Pałeczki
Z jedzeniem pałeczkami wiąże się mała etykieta. Nie można m.in. nimi gestykulować, nabijać na nie potraw, stukać o miseczkę. Trzeba pamiętać też o tym, żeby po posiłku odłożyć je na specjalne podkładki, a nigdy nie zostawiać w miseczce.
Japończyce posługują się nimi bardzo biegle. My jemy pałeczkami raczej wolno, ale trening podobno czyni mistrza :)

***
Obrazki instruujące jak jeść pałeczkami pożyczyłam od świetnej strony decare - polecam :)
O tym, że Japończycy są okropnie kreatywni, wiemy nie od dziś.. Ale lody o smaku mięsa? W sumie czemu nie, ciekawe jak smakują ;P


3 komentarze:

  1. miseczki jak miseczki - wiedzieliście, że jedna porcja ramen w Japonii odpowiada 2,5 talerza Europejczyka? WTF xDDD O matko... aż się załamałam :D
    Sake na zmiane z herbatą? Ciekawe... choć nie wiem, czy ja bym tak mogła (choć nasza polska kulutra o piciu też wie sporo :DDD)
    Lody o smaku mięsa, to mnie akurat nie dziwi. Inaczej, nie dziwią mnie dziwne pomysły Japończyków. Chociaż tej kuchni chętnie bym spróbowała, za to chińskiej nie tknę za żadne skarby, bo oni z tego co wiem jedzą niemal wszystko, co chodzi, pełza, płynie i lata :D
    I na sam koniec się pochwalę - już od lat umiem jeść pałeczkami :] :D
    I przyjemna, całkiem przydatna notka, w szczególności w części "jak jedzą" : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sake to wino, więc teorytycznie Japończycy nie różnią się za bardzo od np. Francuzów (tam to chleją wino :D).
      "jak jeść pałeczkami połyżyczyłam" - teraz to zobaczyłam i zaraz to poprawię, ale jakoś tak mnie to rozbawiło, że muszę upamiętnić to w komentarzu xD

      Usuń
  2. kocham jeść pałeczkami <3 zawsze w domu, gdy przyrządzę ryż to biorę moje hashi i jem ^^
    hm ... ale chyba nigdy nie dam rady zjeść tradycyjnej japońskiej kuchni, np. surowa ryba, wodorosty ... ble >.<
    P.S.
    masz śliczny wygląd bloga, uwielbiam te kolorki ^.^

    OdpowiedzUsuń